10 poważnych problemów z książką “Jezus mówi do ciebie”

21 Październik 2019 autor: Tim Challies

Jezus mówi do ciebie autorstwa Sary Young jest fenomenem, który zdaje się ani trochę nie słabnąć. Według wydawcy Thomasa Nelsona „wciąż rośnie liczba egzemplarzy sprzedawanych każdego roku od momentu, kiedy została wydana, i do tego momentu sprzedano już ponad 15 milionów kopii”. Nelson jest zaangażowany w zakrojoną na szeroką skalę nową kampanię marketingową, która obejmuje nową stronę internetową i codzienne rozważania w radiu. ECPA donosi, że „Thomas Nelson rozpoczął współpracę z grupą Salem Media, by tworzyć 60-sekundowe codzienne przesłania dla programu Erika Metaxasa, który jest nadawany na ponad 100 stacjach w kraju oraz na całym świecie poprzez Radio SiriusXM. Poprzez te audycje radiowe rozważania Jezus mówi do ciebie codziennie docierają do ponad 500 tysięcy ludzi.” Dzięki 15 milionom sprzedanych kopii, książka ta znalazła się w elitarnym gronie.

Książka ta jednak budzi głęboki niepokój. Chciałbym wskazać 10 poważnych problemów z Jezus mówi do ciebie, w nadziei, że rozważycie te ostrzeżenia i weźmiecie je sobie do serca.

1. Autorka mówi w imieniu Boga. Zdecydowanie najbardziej niepokojącym aspektem książki jest jej podstawowe założenie – że Sarah Young słyszy słowa Jezusa i następnie posłusznie przekazuje Jego wiadomości swoim czytelnikom. Książka Jezus mówi do ciebie zgłasza najodważniejsze, najbardziej brawurowe i – w mojej opinii – najbardziej aroganckie roszczenie pośród wszystkich książek, które mogłyby być uznane za chrześcijańskie. Wydawca opisuje książkę w taki sposób: „Po wielu latach spisywania swoich własnych słów w dzienniku modlitewnym, misjonarka Sarah Young postanowiła być bardziej uważna na głos Zbawiciela i zaczęła słuchać tego, co mówił On. A zatem z długopisem w dłoni wyruszyła w podróż, która zmieniła ją na zawsze – a wraz z nią wielu innych na całym świecie. Na tych pełnych mocy stronach znajdują się słowa i fragmenty Pisma, które Jezus w miłości położył jej na sercu. Słowa uspokojenia, pociechy i nadziei. Słowa, które zwiększały jej świadomość Jego obecności i pozwalały jej cieszyć się Jego pokojem” (wyróżnienia moje). Nie da się pominąć jej roszczenia do tego, że przekazuje boskie objawienie – roszczenia, które rodzi całe mnóstwo pytań i zastrzeżeń, z których dość poważnym jest doktryna „tylko Pismo”, zapewniająca nas, że to Biblia – i tylko Biblia – jest wystarczająca do tego, by prowadzić nas we wszystkich sprawach wiary i postępowania.

2. Autorka ogłasza niewystarczalność Biblii. Jezus mówi do ciebie istnieje wyłącznie dlatego, że Sarah Young odczuwała głębokie pragnienie, by usłyszeć Boży głos poza Biblią. We wstępie opisuje ona powstanie książki: „(…) zaczęłam się zastanawiać, czy (…) mogłabym otrzymywać takie przesłania w chwilach obcowania z Bogiem. Przez lata prowadziłam dzienniki modlitewne, ale była to komunikacja jednokierunkowa: tylko ja mówiłam. Wiedziałam, że Bóg porozumiewa się ze mną poprzez Biblię, ale pragnęłam czegoś więcej. Coraz bardziej chciałam usłyszeć, co Bóg ma mi osobiście do powiedzenia danego dnia.” [s. xv]. W tych kilku zdaniach autorka tworzy niepotrzebną konkurencję pomiędzy swoim objawieniem a tym, co czytamy na temat Biblii w 2 Tymoteusza 3:16-17: „Całe Pismo natchnione jest przez Boga i pożyteczne do nauki, do wykazania błędu, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości, aby człowiek Boży był w pełni gotowy, wyposażony do wszelkiego dobrego dzieła.” Z biblijnego punktu widzenia nie istnieje kategoria, w której można by umieścić to, co autorka opisuje jako samą istotę swojej książki. Z biblijnego punktu widzenia nie ma na coś takiego żadnej potrzeby i żadnego powodu, dla którego mielibyśmy się tego spodziewać lub brać to sobie do serca.

3. Jej najgłębsze doświadczenie Boga jest owocem praktyki, której Bóg nie zaaprobował. Young nie tylko aprobuje swoją praktykę słuchania, ale posuwa się nawet do wyniesienia jej do poziomu najważniejszej dyscypliny życia duchowego. „Wsłuchiwanie się w Boży głos pomogło mi zbliżyć się do Pana bardziej niż jakiekolwiek inne ćwiczenie duchowe, więc chcę się podzielić częścią tych przesłań. W wielu częściach świata chrześcijanie zdają się dążyć do głębszego doświadczenia Obecności i Pokoju Jezusa. Zapiski zawarte w niniejszej książce wychodzą naprzeciw tej potrzebie.” [s. xvii]. Zauważcie, że jej sposobem na wyjście naprzeciw pragnieniu Obecności i Pokoju Jezusa nie jest Pismo lub jakikolwiek inny środek łaski, lecz właśnie przesłania, które umieszcza w swojej książce.

4. Autorka zainspirowała się wzorami niegodnymi zaufania. We wczesnych wersjach książki Jezus mówi do ciebie Young opowiada o tym, jak odkryła książkę Bóg mówi do ciebie, oraz jak właśnie na niej oparła swoją praktykę słuchania. Opisuje ją jako „książkę modlitewną napisaną przez dwie anonimowe „słuchaczki”. Autorki w milczeniu trwały przy Bogu z kartką i długopisem w dłoni i zapisywały wszystko, co Pan im przekazał. (…) ta niepozorna broszurowa publikacja stała się moim skarbem. Niezwykle silnie sprzęgła się z pragnieniem życia w Obecności Jezusa.” [s. xv]. Warto podkreślić, że w nowszych wersjach książki Jezus mówi do ciebie próżno szukać tej informacji. Bóg mówi do ciebie to książka budząca równie głęboki niepokój, która odniosła spory sukces na początku lat ‘30, a ponownie spotkała się z zainteresowanie na fali Jezus mówi do ciebie. Miejscami jest ona pseudobiblijna, a tu i tam – w oczywisty sposób niebiblijna. Jest to jednak książka, którą autorka uznaje za skarb i wzór dla swojej własnej pracy.

5. Autorka przekazuje pomniejsze objawienie. Young przyznaje, że jej objawienie różni się od biblijnego („Jedynym nieomylnym Słowem Boga pozostaje oczywiście Biblia; treść moich notatek musi być z nią zgodna” [s. xvii]), ale nie wyjaśnia, czym jej notatki różnią się od Biblii. Jesse Johnson stwierdza: „Autorka co prawda zapewnia, że treść Jezus mówi do ciebie powinna być porównywana z Pismem – jednak jest to prawdą również odnośnie samego Pisma. Tak naprawdę nie ma żadnej istotnej różnicy pomiędzy tym, jak Young oczekuje, że będziemy postrzegać kierowane do niej słowa Jezusa, a tym, jak powinniśmy postrzegać Biblię. Słowa Jezusa do Sary zostały dosłownie wydane w formie książki modlitewnej, tak byśmy mogli korzystać z niej w czasie spędzanym z Bogiem każdego dnia.” Jeśli jej słowa rzeczywiście pochodzą od Jezusa, jak mogą być w jakikolwiek sposób mniej autorytatywne lub zobowiązujące niż jakiekolwiek słowa Pisma?

6. Autorka naśladuje praktyki okultystyczne. Sposób, w jaki Young otrzymuje swoje objawienie od Jezusa, trąci okultyzmem. „Postanowiłam wsłuchiwać się w Jego głos z długopisem w dłoni i zapisywać wszystko, co – jak mi się wydawało – do mnie mówił. Za pierwszym razem czułam się dziwnie, ale otrzymałam przesłanie. Było krótkie, biblijne i na temat. Dotyczyło kwestii, które były mi bliskie w tamtym czasie: zaufania, lęku i bliskości Boga. Odpowiedziałam na nie modlitwą, którą zapisałam w swoim dzienniku.” [s. xv]. Nie jest to zbyt dalekie od praktyki znanej jako „pisanie automatyczne”, które Wikipedia opisuje jako „rzekomą zdolność psychiczną umożliwiającą komuś generowanie tekstu pisanego w sposób nieświadomy. Spisane słowa mają mieć swoje źródło w podświadomości, świecie duchowym lub rzeczywistości nadprzyrodzonej.” Inspiracją autorki była książka Bóg mówi do ciebie, odnośnie której jest jeszcze bardziej oczywiste, że jej autorki pozwalały swoim umysłom wyłączać się, by rzekomo otrzymywać przesłania od Boga. Taka praktyka jest czymś zupełnie innym niż przekazywanie biblijnego objawienia, w przypadku którego Bóg działał poprzez myśli autorów, ich osobowość, a nawet zbieranie przez nich informacji.

7. Autorka kładzie nacisk na inne sprawy niż Biblia. W książce Jezus mówi do ciebie Young podkreśla zupełnie co innego niż to, co podkreśla Biblia. Na przykład rzadko mówi o grzechu i opamiętaniu, a jeszcze rzadziej o dziele Chrystusa na krzyżu. Michael Horton stwierdza: „Jeśli chodzi o treść, przesłanie książki można zredukować do jednej myśli: Ufaj mi mocniej, polegając na mnie każdego dnia, a będziesz się cieszyć moją obecnością.” Choć to przesłanie niekoniecznie jest niebiblijne lub nieodpowiednie, to jednak niezbyt koresponduje z tym, co czego przywiązuje wagę Biblia, która zawsze popycha nas w stronę Ewangelii Jezusa Chrystusa lub omawia to, co z niej wypływa. Horton dodaje: „Pierwsza wzmianka o Chrystusie umierającym za nasze grzechy pojawia się 28 lutego (s. 61). Następne odniesienie (do noszenia płaszcza Chrystusa) występuje 9 sierpnia (s. 232 [w wydaniu polskim – s. 230]). Nawet grudniowe rozważania koncentrują się na ogólnej obecności Jezusa w naszych sercach i codziennym życiu, bez zakorzenienia jej w osobie i dziele Jezusa w historii.”

8. Autorka brzmi inaczej niż Biblia. Nie można temu zaprzeczyć: sposób mówienia Jezusa Sary Young podejrzanie przypomina sposób mówienia kobiety w średnim wieku, żyjącej na Zachodzie w XXI stuleciu. Jeśli rzeczywiście czytamy słowa Jezusa, musimy wyjaśnić, dlaczego brzmi On tak odmiennie od Jezusa z Ewangelii lub Jezusa z Księgi Objawienia. Nigdzie w Piśmie nie znajdziemy przykładu Jezusa (lub Ojca) mówiącego coś takiego: „Gdy twoja Radość we Mnie spotyka Moją Radość w tobie, wybuchają fajerwerki niebiańskiej rozkoszy” [s. 197; w polskim przekładzie: „Gdy weselisz się wraz ze Mną, w niebie wybucha niepohamowana radość”]. Lub też: „Noś Moją Miłość niczym świetlisty płaszcz okrywający całe ciało” [s. 167]. Oraz: „Złóż Mi ofiarę ze swojego cennego czasu. W ten sposób tworzysz wokół siebie świętą przestrzeń – przestrzeń przesyconą Moją Obecnością i Pokojem” [s. 156]. Dlaczego Jezus nagle zaczął mówić tak odmiennym językiem?

9. Autorka wywołuje zamieszanie. Tworząc duchową dyscyplinę słuchania i wynosząc ją na pierwsze miejsce, autorka wywołuje zamieszanie wokół dyscyplin, które Bóg polecił praktykować chrześcijanom. Michael Horton trafnie się do tego odnosi: „Według reformacyjnego nurtu ewangelikalizmu Bóg mówi do nas w swoim Słowie (strzałka skierowana w dół, od Boga ku nam), a my odpowiadamy Mu w modlitwie (strzałka skierowana w górę, ku Bogu). Jednak książka Jezus mówi do ciebie miesza kierunki tych strzałek, zamazując rozróżnienie między słowami Boga a naszą odpowiedzią.” To, co autorka aprobuje jako model do naśladowania, jest zarówno mylące, jak i szkodliwe.

10. Jej książka była poprawiana. Większość ludzi nie wie, że książka Jezus mówi do ciebie była poddawana rewizjom, nie tylko we wstępie, w którym autorka usunęła odniesienia do książki Bóg mówi do ciebie, ale również w słowach, które rzekomo otrzymała od Jezusa. To oczywiście rzuca jeszcze więcej cienia na wiarygodność objawienia, które otrzymuje. Koniec końców, dlaczego słowa pochodzące od Jezusa miałyby być poddawane rewizjom? Czy Bóg kłamał? Czy może się zmienił? Czy autorka źle Go zrozumiała? Nie ma stąd żadnego dobrego wyjścia – poza wątpieniem we wszystko, co kiedykolwiek rzekomo usłyszała. Porównanie dokonane przez CARM podkreśla jedną z istotnych poprawek poczynionych w tekście:

2004
„23 sierpnia
Powierz Mi swoich bliskich; oddaj ich pod Moją troskliwą opiekę. U Mnie są o wiele bezpieczniejsi niż w Twoich ramionach. Jeżeli pozwolisz, aby któryś z nich stał się bożkiem w twoim sercu, narazisz jego i siebie na niebezpieczeństwo. Pamiętaj, jak skrajnymi środkami posłużyłem się wobec Abrahama i Izaaka. Doprowadziłem Izaaka na krawędź śmierci, by wyzwolić Abrahama z czci oddawanej synowi. Zarówno Abraham, jak i Izaak bardzo cierpieli z powodu niezdyscyplinowanych emocji ojca. Nie znoszę bałwochwalstwa, nawet w formie rodzicielskiej miłości.
Gdy wypuszczasz z uścisku swoich bliskich, Mnie ich powierzając, ty masz jak chwycić Moją dłoń, a Ja mogę obsypywać ich błogosławieństwami. Oblicze Moje pójdzie za nimi wszędzie i zaznają ode Mnie spokoju. To samo Oblicze zostaje przy tobie, gdy się rozluźniasz i pokładasz we Mnie ufność. Patrz, aby przekonać się, co uczynię.” [s. 244]

2011
„23 sierpnia
Powierz Mi swoich bliskich; oddaj ich pod Moją troskliwą opiekę. U Mnie są o wiele bezpieczniejsi niż w Twoich ramionach. Jeżeli pozwolisz, aby któryś z nich stał się bożkiem w twoim sercu, narazisz jego i siebie na niebezpieczeństwo. Józef i jego ojciec, Jakub, bardzo cierpieli, ponieważ Jakub kochał Józefa bardziej niż pozostałych synów i okazywał mu szczególne względy. Dlatego bracia Józefa nienawidzili go i knuli przeciwko niemu. Ostatecznie użyłem tej sytuacji ku dobremu, ale zarówno ojciec, jak i syn musieli przejść lata cierpienia i rozłąki. Nie znoszę bałwochwalstwa, nawet w formie rodzicielskiej miłości, dlatego strzeż się czynienia ukochanego dziecka swoim bożkiem.
Gdy wypuszczasz z uścisku swoich bliskich, Mnie ich powierzając, ty masz jak chwycić Moją dłoń, a Ja mogę obsypywać ich błogosławieństwami. Oblicze Moje pójdzie za nimi wszędzie i zaznają ode Mnie spokoju. To samo Oblicze zostaje przy tobie, gdy się rozluźniasz i pokładasz we Mnie ufność. Patrz, aby przekonać się, co uczynię.”

Puenta jest prosta: Jezus mówi do ciebie to książka oparta na błędnym założeniu, a przez to jest książką niebezpieczną, niezasługującą na naszą uwagę czy poparcie. Bardzo przykre jest, że odwodzi ona ludzi od Bożych środków łaski, tak słodkich i dających spełnienie, jeśli tylko przyjmiemy je i z nich skorzystamy.

Tłumaczenie: Filip Kegel
Źródło: https://www.challies.com/articles/10-serious-problems-with-jesus-calling/

author image
Tim Challies jest starszym w kościele Grace Fellowship w Toronto. Jest recenzentem książek, autorem pięciu książek oraz założycielem wydawnictwa Cruciform Press.